Wystarczy wyjść na rynek na półtorej godziny by przekonać się o tym ile ciekawych rzeczy tam się dzieje, każdego dnia. Poniżej kilka szotów i skuteczny przepis jak zwrócić na siebie uwagę jednocześnie odstraszając wszystkich przechodniów :-)
...a tego Pana lubią gołębie...swoją drogą, czy ktoś kiedyś widział małego gołębia?!?
...a ta dziewczynka nie lubi mimów, którzy straszą, że jej utną głowę
...a SKF turystów straszy tak:
...nikt nie podejdzie
Spasiba,
Przemysław :-)