poniedziałek, 28 grudnia 2009

Zdjęcia z łodzi.







Z łodzi z Częstochowy. Kolejny twórczy weekend - tym razem studio mojej wyimaginowanej koleżanki. Miały być emocje, wyszła choroba psychiczna :-)

Olga pisze:
Uwielbiam te nasze łodziowe, Twoje autoportrety a moje emocje :-)
Takich weekendów twórczych to by nam się przydało co tydzień, bo ...bo zawsze tyyyleee jest do omówienia ... :-)

No i ten tego, tatuaż jest mojej roboty.